Mam Yarisa 1,o z 2006r i przebieg 96 tys km, w sierpniu zauważyłem że przed przeglądem po 90 tys muszę dolać oleju. W serwisie dowiedziałem się że to normalne i po przejechaniu około 3000 na bagnecie jest minimum oleju a było max. Odwiedziłem znowu serwis i dolano mi tam 1l oleju teraz przejechałem tylko 2100 km od tego czasu i znowu oleju ubyło.
Jeśli ktoś ma jakiś pomysł lokalizacji przyczyny to proszę o podpowiedź
Dziękuję z góry _________________ Dziękuję
HUT
Jest tylko jedna rada azeby nie ubywalo oleju,silnik nie zuzywal oleju,przesiadz sie na rower,pozostawiajac auto na parkingu,pozdr _________________ Piwa nie stawiaj,piję tylko czystą...
To oczywiście wyjątkowo durna porada. Ale tak na marginesie jakiego oleju używasz i jak często go wymieniasz podaj swój styl jazdy czy samochód jest zajeżdzany po mieście na krótkie dystanse czy jeżdzi w trasy -pozdrawiam.
Dołączył: 27 Paź 2011 Posty: 8 Skąd jesteś (miejscowość / region): Dąbrowa Górnicza Posiadane auto: Citroen C5 Exclusive 2.0 HDI 2008r. / Toyota Yaris II Luna AC 1.0 2005r.
Piwa: 0/1
Wysłany: Czw 27 Paź 2011, 18:38
Temat postu:
Re: ( Toyota Yaris ) Pobiera olej
Witam wszystkich bardzo serdecznie!
Przepraszam za odkopanie tak starego tematu, ale mam bardzo podobny problem, więc chyba lepiej odkopać staroć niż niepotrzebnie śmiecić.
Również posiadam Yarisa drugiej generacji z benzynowym silnikiem 1.0 (rok produkcji 2005). Podobnie jak w przypadku hut`a - u mnie też po przejechaniu 90 tys zaczęło brać olej. Bierze go jednak stanowczo za dużo...
Początkowo na bieżąco dolewałem olej i jakoś nie przyszło mi do głowy wykonywać dokładnych pomiarów. Pojechałem jednak do serwisu, bo trochę zbyt często musiałem dolewki robić...
Aktualnie przejechane mam 110kkm i autko spala 6,5 litra oleju na 10.000km (wykonywałem "litrażowanie" dosłownie miesiąc temu - w ciągu 2000km zjadło 1,3 litra oleju...)! Jest to więc ilość charakterystyczna dla sporych diesli, a nie dla litrowego trzycylindrowca.
Panowie z serwisu stwierdzili, że taki stan rzeczy normalny nie jest i napisali jakieś pisemko z prośbą o interwencję do europejskiej centrali Toyoty. Oczywiście odmowa - nie mają zamiaru wziąć na siebie kosztów remontu silnika. Trudno też mieć do nich o to pretensje. O gwarancji to już tylko jakieś rozmazane wspomnienia zostały.
Sugerowaną formą naprawy byłaby właściwie wymiana całej dolnej części silnika (za cholerę nie pamiętam jak się to fachowo nazywało ). Ponoć na 95% rozwiązałoby to sprawę... koszty są jednak absolutnie nieopłacalne i nie mam zamiaru pchać się w rozwiązania tego typu.
Pojawiła się jednak też propozycja zalania silnika... naftą! Jeśli problemem byłyby jakieś nagary na tłokach, to taki zabieg mógłby je rozpuścić. Słyszał ktoś z Was kiedyś o takiej metodzie? Jest sens zaryzykować? Wiecie ile mogłoby to kosztować?
Jeszcze ciekawostka na koniec... Pojawienie się problemu ze zużyciem oleju w ciekawy sposób zbiegło się ze zmianą paliwa lanego do Yarisa. Do 90kkm lałem właściwie cały czas Ultimate z BP. Po tym przebiegu przestawiłem się na 95 oktanowego V-Powera z Shella. Czy Waszym zdaniem taka zmiana mogła mieć na coś wpływ?
Sorry, że tak się rozwlokłem, ale chciałem dokładnie opisać problem.
żadne zalewanie naftą nic nie pomoże,wymiana short block,bo o tym pewnie wspominali pomogłaby,ale jest jeszcze możliwość wymiany pierścieni i po kłopocie,bo to tam toyoty mają problem pozdrawiam i zapraszam
robocizna 500 +pierścienie+uszczelka pod głowicę+masa uszczelniajaca ,ewentualnie uszcekniacz wału, jeżeli cieknie .zresztą odpowiem na pytania mozna dzwonić 668411657co do ceny pieścieni i uszczelki potrzebny vin jeżeli chodzi o prawdopodobieństwo,że ten manewr zadziała,to wynosi ono jakieś 120% pozdrawiam
Witam.
Problem brania oleju przerabiałem na własnej skórze. Jest to powszechny problem dotyczący większości silników VVTi. Kupiłem, a dokładnie sam sobie sprowadziłem z Niemiec Toyotę Avensis 2001 1,8VVTi 129KM. Przebieg powyżej 160tkm. Kupiłem Toyotę, gdyż zawsze była synonimem niezawodności, a tu taki babol. Na początku brała 1l/1000km. Po pół roku już 2l/1000km. Tragedia!!! Problemem była zła konstrukcja wcześniej podawanego tzw. bloku silnika. Nie pamiętam już dokładnie, ale chodziło o słabe chłodzenie olejem, przegrzewanie się silnika i zapiekanie pierścieni segmentowych (zbierających olej). Opowiadanie bajek w serwisie o normie 1l/1000km, to tylko zabezpieczenie się serwisu przed reklamacjami. Zraziłem się do toyoty strasznie. Diagnoza i cena w aso to wymiana bloku, pierścieni i paru innych części. Koszt minimum 8000zł. Niektórzy chcieli 2500-2800zł. Ostatecznie koszt ok 1200zł, to wymiana pierścieni i robocizna. Znalazłem świetnego mechanika. Problem minął po dotarciu się pierścieni. Wpadki każdej marce samochodowej się zdarzają, ale Toyota szła w zaparte, że takie spalanie to norma, nie przyznali się, że taki problem mają już od jakieś czasu z silnikami VVTi. Podejrzewam, że aktualnie silniki zostały poprawione.
Pozdrawiam
Dołączył: 11 Sty 2012 Posty: 38 Skąd jesteś (miejscowość / region): kraków Posiadane auto: toyota yaris 1.0 2006r.
Piwa: 4/0
Wysłany: Sro 11 Sty 2012, 14:38
Temat postu:
Re: ( Toyota Yaris ) Pobiera olej
u mnie w yarsie 1.0 2006r. problem pojawił się po około 80-100 tys. do tego przebiegu było idelanie, zero ubytków, natomiast teraz przy przebiegu 150 tys. między przeglądami muszę wlać jedną bańke 4L oleju. Mechanik powiedział że mogę zmienić olej z 5w30 na 10w40 i powinno być leipiej, ale generalnie to nie jest rozwiązanie problemu. Według mnie problem wynika z tego że aby jechać takim autem z takim silnikiem trzeba go pomęczyć i dlatego silnik zużywa się w takim tempie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Toyota Yaris ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.