Ale po kolei.
Dał mi znajomek na przechowanie replikę Ferrari 355 zbudowaną na bazie Toyoty MR2.
Autko ładne, tylko mu akumulator padł.
Ponieważ przeszukałem tył autka i tam nie znalazłem aku nigdzie koło silnika, to mniemam że jest w bagażniku z przodu.
I tu zaczyna się problem
Coś się chyba zaklinowało i nie chce się otworzyć
Z tego pierwszego zaczepu klapa się zwalnia, ale nic dalej
Pod klapą jest takie cięgno w kształcie prostokąta przyczepionego do druta.
Ja mogę użyć większej siły na tym czymś, ale nie wiem w która stronę
I tu jest pytanie do Was.
Tego prostokąta mam nacisnąć, pociągnąć do góry, w lewo, w prawo w kierunku zderzaka czy szyby??
Bardzo pliz o szybką odpowiedź.
Piszę na Waszym forum, bo podejrzewam, że przód auta to MR2 ze zmienionym nieco pasem przednim.
A może to jest jakaś stała przypadłość tego modelu i wystarczy metodą pana Kazia kopnąć w lewe tylne koło.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Toyota MR-2 ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.