Toyota Corolla E12 D4D 2.0 90KM, 2004r. - Losowa utrata mocy
Witam
A więc, od około dwóch lat posiadam Toyotę Corollę E12 z silnikiem 2.0 90KM z 2004 roku, od momentu kupna miałem pewien problem który zaraz opiszę, jednak na początku nie był on tak uciążliwy jak teraz z biegiem czasu.
Auto to od zawsze miało dziwną bolączkę "tracenia mocy" w losowych momentach. Problem wygląda tak, że w momencie dodawania gazu na np. trzecim biegu w celu wbicia czwartego auto przyspieszało, było wyraźnie czuć moment w którym turbo robi swoje, ale czasami sporadycznie pomimo dodawania gazu auto traciło tą moc z turbo i przyspieszało jak na normalnych obrotach bez uturbienia. Przykładowo:
Trzeci bieg, 50km/h, około 2000 obrotów -> zaczynam przyspieszać w celu wbicia czwórki do około 70-80km/h, nabieram obroty, 2300-2500 obrotów czuję, że turbo zaczyna robić robotę i tak do 2800 obrotów, auto nagle traci moc z turbo i przyspiesza dalej w wolnym tempie aż do około 3000 obrotów, tutaj turbo znowu zaczyna działać i znowu czuć, że ciągnie. Mam około 3300 obrotów i turbo znowu pada, po kilku sekundach ponownie się włącza i tak na okrągło.
Działa to trochę jak na zasadzie przełącznika światła w pokoju, problem nie występuje zawsze, raz od dwójki do piątki wyraźnie czuć moc bez przerw a czasami gdy trzeba coś wyprzedzić auto pomimo redukcji nie oddaje mocy, dodaję gazu pomimo braku mocy dopiero po chwili turbo odpala ale co z tego skoro zaraz znowu się wyłącza.
Czasami manipulacja gazem i redukowanie biegów pomaga, ale zdarzało mi się, że auto pomimo mocne redukcji i "świeżego startu" dalej toczyło się jak zwykłe 2.0 bez turbo.
Problem dość długo ignorowałem ponieważ posiadanie tej ekstra mocy nie było dla mnie jakimś wielkim priorytetem, ważne dla mnie było, żeby dojechać z miejsca na miejsce, do dnia dzisiejszego - dziś miałem bardzo dziwną sytuację i nie za bardzo wiem co powinienem zrobić ponieważ moja wiedza o autach i mechanice jest nikła.
Dziś jadąc autem zauważyłem, że na czwartym i piątym biegu totalnie nie miałem mocy, prędkości nabierałem bardzo powoli (z 90 do 110 w ciągu około 20 sekund), manipulowałem gazem, biegami i nic nie pomagało, ostatecznie w tym bardzo wolnym tempie osiągnąłem te 110km/h jednak po około 5 sekundach od tego osiągnięcia zaświeciła mi się lampka od silnika, puściłem gaz i obserwowałem co się dzieje, lampka po około 10 sekundach zgasła więc dodałem gazu ponownie, przez chwilę wszystko było okey, nadal bez turbo ale jechał. Naglę wskazówka od temperatury w dosłownie jedną sekundę z połowy powędrowała do samej góry, auto natychmiast zatrzymałem na poboczu, zajrzałem pod maskę a chłodnica cała upaprana chyba płynem chłodniczym który trochę wydostawał się przez rurkę od nadmiaru a trochę gdzieś spod chłodnicy, pod samą chłodnicą ogromne koryto jakiegoś płynu, silnik z prawej strony od maski cały uciapany (chyba olejem) i stoję w miejscu, czekałem aż ostygnie, wróciłem do domu i zacząłem dumać, wydumałem tyle, że auto muszę jakoś sprowadzić bo rozkraczyło się 6km od mojego domu, postanowiłem zaryzykować i nabrałem wody w butelki, zalałem chłodnicę wodą bo tylko to miałem na tamten moment a wszystkie sklepy dawno zamknięte. Weszło 1.5l wody a w zbiorniku przez kurek nie widać nic, czyli jeszcze dużo brakowało. Mimo tego wsiadłem, odpaliłem i zacząłem powoli jechać, temperatura w normie, standardowa połowa na wskaźniku jednak przy każdej próbie dodania gazu trochę mocniej wskazówka od temperatury unosiła się do przed ostatniej przed oznaczeniem H, więc powoli auto sprowadziłem do domu i póki co tak jak jest zostawiłem, moim pytaniem jest czy mieliście kiedyś podobny problem lub czy po prostu wiecie jak go rozwiązać bez zostawiania 500 euro u mechanika.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Toyota Corolla ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.