( Toyota RAV-4 ) Problem z odpalaniem

[Drogbaaa]

Ktoś się orientuje jak wyjąć ten przekaźnik od świec żarowych.? on jest jakoś przykręcony ? bo za nic nie mogę go wyciągnąć

[niewazneniewazne]

Przekaznik swiec zarowych umieszczony pod filtrem powietrza trzeba odkrecic dół obudowy filtra na trzy dziesiątki...potem jest wypięty na uchwycie metalowym ...wysunąć i rozłączyć wtyczkę naciskając na blokade...podro

[niewazneniewazne]

No i Trafienie..W końcu...po sugestii kolegi DKW jeszcze raz się zabrałem za osławiony zawór ... podmieniłem zawór na pożyczony...odpaliłem aby odpowietrzyc układ i zostawiłem do rana....przychodze a było minus trzy....wsiadam ..i brrrum...) zapi...la aż miło...w końcu sie udało....teraz tylko podmienić zawory bo już raniutko nabyłem nowy...pożyczony oddaje..i Zapi......lam...)) Hura Hura
Swoją drogą ciekawy jestem co sie spie....ło w moim skoro budowa jego jest prosta jak długopis obudowa sprężynka tłoczek...niby sprawdzałem wszystko śmigało i mechanicznie i elektrycznie...ale najważniejsze że już po problemie...

[wiechu196740]

Cześć,

Szkoda, że nie opisałeś do końca perypetii z zapłonem. Dręczy mnie podobny problem.
U mnie za bardzo spada napięcie podczas zapalania na aku, bo do 9V a ponoć maksymalny spadek to do 10,5V. Silnik w prawdzie zaskoczy ale trzeba jeszcze trzymać kluczyk w pozycji zapłon bo jeszcze 4 - 5 razy kichnie.
Sprawdzałem rozrusznik, wydaje się ok, pompa zasysała dużo powietrza co powodowało miauczenie chyba SCV.
Założyłem kawałek rurki przezroczystej za filtrem i widać było jak na dłoni ile drze powietrza . Po wymianie filtra cisza, ok.
Zbytni to nie pomogło ale miauczenie ucichło. Świece napięcie dostają - trzeba by je sprawdzić po wykręceniu.
Jakie napięcie powinien dostawać SCV? Ja sprawdzałem 12V i pracował extra.
Rozrusznik nie daje mi spokoju bo w głównej mierze to on żre prąd i ten spadek napięcia... Na dwóch aku było chyba ok.
Jeden wtrysk trochę przelewa...
Temperatura paliwa mierzona to 24 st celc. w zimie. Też coś z czujnikiem w zbiorniku.
Kurcze, pomysły mi sie kończą.
Pomocy!

Pozdrawiam