Witam. Bardzo bym prosił o pomoc w rozwiązaniu problemu z Toyotą Rav4 03' z silnikiem 2.0 d-4d. Przebieg 170kkm. Otóz problem istnieje od około 2 lat ale auto jeździło głównie po mieście i problem nie irytował mnie tak jak teraz.
Do rzeczy. Gdy Ravka jest zimna właściwie w 99% wszystko jest okey. Problem polega na tym że gdy się lekko zagrzeje auto zwleka z załączeniem turbiny. Albo po prostu mnie się tak wydaje. Przykład:
Jade na 2 biegu, daje w palnik i nagle mam 3 tys. obrotów. Zmieniam na 3 bieg i auto kompletnie nie ma mocy. Zachowuje się jak wolnossący silnik, jadący pod górkę na niskich obrotach. Coś tam przyspiesza ale jest to ledwo zauważalne. W pewnym momencie (po paru sekundach) jest uderzenie mocy. Auto po prostu wyrywa tak jak powinno. Tak jak wspomniałem dzieje się to na zagrzanym samochodzie i nie zawsze. Czasami się tak stanie a czasami nie. Jest to niezwykle irytujące, szczególnie w momencie wyprzedzania lub w momencie wyprowadzania samochodu z poślizgu.
Co zostało już zrobione:
- TURBO PRESSURE SENSOR - 25819-27010 (wymieniony)
- czujnik ciśnienia turbo 89421-20210 (wymieniony)
- przepływomierz
- wyczyszczony zawór EGR
Z tego co czytałem to Ravka ogólnie ma dużo problemów z mocą. Jednak nie spotkałem się z takimi objawami jakie są u mnie. Mechanik proponuje czyszczenie turiny. Uważa że problemem mogą być zacinające się łopatki turbiny.
Słyszałem że można jeszcze wymienić zaworki SCV.
Czy ktoś spotkał się z takim problemem ? Bardzo proszę o pomoc.
Witam. Poczytaj topic "utrata mocy przy 3000obr". Co prawda nie mam tak dramatycznych objawów, ale czasami (szczególnie w upalne dni) po przekroczeniu magicznych obrotów (ok.3000) zaczyna się przyspieszanie i zwalnianie, inaczej mówiąc zaniki mocy. Komputer nic nie wykazał. Tym samym podejrzenie padło na filtr paliwa (i tak go miałem wymienić) oraz zielony zaworek SVC. Dzięki uprzejmości Gorala coraz bardziej jestem przekonany o niesprawności zaworka. Jest na alledrogo za 380zł. Wymiana to nie problem. Poczytałem również inne wypowiedzi w sieci i wiem, że
zaworki SVC to typowa przypadłość tej pompy. W serwisie wymiana to majątek.
Witam. Bardzo bym prosił o pomoc w rozwiązaniu problemu z Toyotą Rav4 03' z silnikiem 2.0 d-4d. Przebieg 170kkm. Otóz problem istnieje od około 2 lat ale auto jeździło głównie po mieście i problem nie irytował mnie tak jak teraz.
Do rzeczy. Gdy Ravka jest zimna właściwie w 99% wszystko jest okey. Problem polega na tym że gdy się lekko zagrzeje auto zwleka z załączeniem turbiny. Albo po prostu mnie się tak wydaje. Przykład:
Jade na 2 biegu, daje w palnik i nagle mam 3 tys. obrotów. Zmieniam na 3 bieg i auto kompletnie nie ma mocy. Zachowuje się jak wolnossący silnik, jadący pod górkę na niskich obrotach. Coś tam przyspiesza ale jest to ledwo zauważalne. W pewnym momencie (po paru sekundach) jest uderzenie mocy. Auto po prostu wyrywa tak jak powinno. Tak jak wspomniałem dzieje się to na zagrzanym samochodzie i nie zawsze. Czasami się tak stanie a czasami nie. Jest to niezwykle irytujące, szczególnie w momencie wyprzedzania lub w momencie wyprowadzania samochodu z poślizgu.
Co zostało już zrobione:
- TURBO PRESSURE SENSOR - 25819-27010 (wymieniony)
- czujnik ciśnienia turbo 89421-20210 (wymieniony)
- przepływomierz
- wyczyszczony zawór EGR
Z tego co czytałem to Ravka ogólnie ma dużo problemów z mocą. Jednak nie spotkałem się z takimi objawami jakie są u mnie. Mechanik proponuje czyszczenie turiny. Uważa że problemem mogą być zacinające się łopatki turbiny.
Słyszałem że można jeszcze wymienić zaworki SCV.
Czy ktoś spotkał się z takim problemem ? Bardzo proszę o pomoc.
Ja tylko dorzuce iz lepiej uwazaj na partaczy zekomo regenerujacych turbo
P.S. mozesz poobracac trubinke turbo palcem - jak nic nie haczy - nic z nim nie kombinuj
filtr powietrza wymieniam regularnie. Wstyd się przyznać ale problem istnieje od 2 lat i w tym czasie filtr był wymieniony 2-3 razy.
Nie chce regenerować Turbo bo wiem że jak już dmucha to jest okey. Chciałem ogólnie przeczyścić turbine bo może mechanizm sterujący łopatkami w turbinie ma problem czasami i dopiero po chwili ustawi je w odpowiedniej pozycji.
Ale może to nie być wina turbiny, prawda ?
Musze podkreślić że jak już auto dostaje moc to człowiek ją bardzo czuje. Jak strzelenie ze sprzęgła.
Wracam to swoich postów... Też czasami miałem podobne odczucie dodatkowego kopa w momencie jak moc wracała. Jak poczytasz moje posty to będziesz wiedział, że zrobiłem test dynamiczny i ciśnienie doładowania oraz wszystkie inne parametry były ok. Tak przy okazji to czy podłączałeś toyotę pod komputer? Widzę, że z uporem dążysz w kierunku turbo, tak jak ja zaparłem się na filtr paliwa. Co prawda filtr to nie turbo. Jeżeli nie masz problemu z językiem angielskim to poserfuj po innych forach gdzie można wyczytać o problemach z zaworkami SVC. Może masz jakiś zaufany warsztat, który mógłby na próbę zamontować sprawny zaworek? Tak by było najtaniej. Tak przy okazji zgodnie ze słowami Pana Badacza, który męczył moją ravkę, komputer może źle wskazać błąd z chwilą zawieszania, lub zacierania się zaworka. Stąd nawet w serwisie mogą pójść na "chybił - trafił" ale oni mają większe możliwości manewru.
Ravka była pod kompem dużo razy. Kiedyś był problem bo przywaliłem jej na V biegu przy 2k obrotów. Gdy doszedłem do 2,5/2,7k samochód stracił całkowicie moc, wyskoczyły kontrolki, ledwo chciał podnosić obroty "na luzie". Zjechałem, sprawdziłem olej i ogólnie obadałem silnik. Wężyki ok, nic nie ciekło ani nie śmierdziało więc odpaliłem i wszystko było okey. Została tylko zapalona kontrolka. Błąd silnika krokowego. To była jednorazowa usterka.
U mnie ciśnienia itd. wszystko ok. Chociaż musze im powiedzieć żeby się przejechali autem z kompem na kolanach. Żeby posprawdzać ciśnienie na listwie CR.
Przeczytałem Twoje posty Piotrku ale obawiam się że to nie jest ten sam problem. U mnie nawet bestia na pierwszym biegu potrafi nie mieć mocy. Później dwójka- moc jest stale. Trójka i nie ma mocy. Dziwne
Jest jeszcze taka sprawa że jadę i wszystko okey. Docieram do 3k obrotów i puszczam całkowicie gaz na 1-2 sekund. Następnie gaz do dechy i auto muli.
tylko test z podłączonym testerem pokaże czego brakuje w momencie utraty mocy najważniejsze rzeczy to ciśnienie paliwa i doładowania wtedy szukamy przyczyny, najczęściej brak ciśnienia paliwa(zawory scv) ale w ciemno niewolno nic wymieniać potrzebna diagnostyka pozdrawiam _________________ masz problem z toyotą poniżej moje www pozdrawiam
tylko test z podłączonym testerem pokaże czego brakuje w momencie utraty mocy najważniejsze rzeczy to ciśnienie paliwa i doładowania wtedy szukamy przyczyny, najczęściej brak ciśnienia paliwa(zawory scv) ale w ciemno niewolno nic wymieniać potrzebna diagnostyka pozdrawiam
Całkowicie się zgadzam. Chociaż u mnie Pan Mechanik jeździł z komputerem na kolanach i nic nie wykazało. Ponoć ten silnik D4D 116KM jest "wredny" do diagnostyki.
"Jest jeszcze taka sprawa że jadę i wszystko okey. Docieram do 3k obrotów i puszczam całkowicie gaz na 1-2 sekund. Następnie gaz do dechy i auto muli."
A to nie może być tak, że jak odpuszczasz gaz to zapotrzebowanie na paliwo zerowe, zaworek odcina paliwo a jak depniesz ponownie źle działający zaworek nie reaguje prawidłowo i silnik nie ma na czym pociągnąć???
dla mnie nie jest wredny,jest możliwość ze to zawory,ale trzeba sprawdzić na 100% bo nie są takie tanie pozdrawiam _________________ masz problem z toyotą poniżej moje www pozdrawiam
Całkowicie zgadzam się z postem powyżej. Szkoda wymieniać coś co w ostatecznym rozrachunku może okazać się dobre. Ponieważ od kilku tygodni "studiuje" temat zaworków oraz rozwijając dalej ten topic dla potomnych mam pytanie. Czy w przypadku wadliwego jednego zaworka wymienia się komplet (tak sugerowano w serwisie) czy też wystarczy wymienić zielony (tak podpowiada logika)?
Na poniedziałek jestem umówiony na czyszczenie turbiny. Zobaczymy jak wyjdzie. Dam znać
zycze tobie szczescia - bedzie tobie potrzebne
lepiej sie dokladnie dowiedziec czy ci goscie wiedza co dokladnie robia
Tu nie można mówić o jakimkolwiek szczęściu. Albo to będzie to albo nie.
Co do poniedziałku to mój mechanik tylko wymontowuje turbine. Zawozi ją do jakiejś firmy w Krakowie która zajmuje się czyszczeniem. Turbina wraca zakładają i testujemy.
Dołączył: 27 Gru 2010 Posty: 190 Skąd jesteś (miejscowość / region): Bielsko-Biała Posiadane auto: Renault Trafic Generation
Piwa: 43/1
Wysłany: Sob 29 Cze 2013, 19:37
Temat postu:
Re: ( Toyota RAV-4 ) D-4d 03' chwilami brak mocy
Viktorius, masz identycznie objawy uszkodzenia, zatarcia zaworka SCV jak większość posiadaczy RAV4 z podobnym przebiegiem kilometrów. Zaworki maksymalnie wytrzymują około 180 tys. km, Szkoda kasy na remont lub diagnostykę turbiny.
Mam pytanie dodatkowe :czy zużycie paliwa też wzrosło o około 15%
Turbina wyczyszczona i założona i jest okey. Wszystko świetnie pracuje. Problem prawie ustąpił. Wczoraj byłem na trasie około 30km i w mieście może 2 razy mi się zacięła. Jest o niebo lepiej.
Chociaż zauważyłem że drugi bieg nie ciągnie fajnie od bardzo niskich obrotów lecz dopiero od około 1800. To jest bardzo dziwne. Rozmawiałem z kolegą z Comp Sportu i dam mi znać jak będą mieli jakieś d-4d. Podjade, podmienimy te SCV i zobaczymy czy coś się poprawi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Toyota RAV-4 ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.