Dołączył: 02 Lis 2018 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź Posiadane auto: Toyota Corolla E16
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 29 Lis 2018, 11:29
Temat postu:
Montaż czujnika poziomu płynu spryskiwacza Corolla E16 2014
Szanowni Koledzy,
Gdy pierwszy raz, odkąd miałem Corollę zabrakło mi płynu w spryskiwaczu to "na pewniaka" spodziewałem się kontrolki na desce z tym związanej, bo przecież jak sobie ubzdurałem zbiornika nie widzę, poziomu nie widzę więc na pewno samochód mnie o tym poinformuje. I tak się łudziłem aż do tego dnia.
Zacząłem drążyć temat. Szybko ze schematów okazało się, że wszystko jest gotowe z zaślepioną kostką przy zbiorniku włącznie, która po odnalezieniu przeze mnie i krótkim przewodzikiem zwarta spowodowała zaświecenie się pomarańczowej kontrolki poziomu płynu na desce:
Ok, myślę, idę w dobrym kierunku. Przeszukałem internet ale rynek wtórny w PL milczy na temat zbiornika z otworem na czujnik, nie mówiąc już o samym czujniku. W ASO cena zbiornika z otworem na czujnik plus sam czujnik kosztuje tyle, że w pierwszej chwili pomyślałem "a nich i ten płyn się kończy kiedy chce <kawusia>". Po chwili zwątpienia zacząłem szukać. Szukać czegoś, co w tani sposób i przede wszystkim bez potrzeby demontażu zbiornika rozwiąże problem, i znalazłem (!)
Jest to czujnik poziomu oleju do skuterów. W pływaku jest magnes. W pozycji dolnej na samym końcu w miedzianej rurce jest kontaktron. Po opuszczeniu pływaka magnes zwiera kontaktron i powstaje zwarcie, które zaświeca kontrolkę na desce. Długość czujnika to niecałe 15cm, co jak zmierzyłem od oryginalnego poziomu czujnika różni się zaledwie o 1cm. Odporny na warunki wszelakie bo przystosowany do kąpieli olejowej, pływak świetnie odnajduje się w rzadszych cieczach typu płyn do spryskiwacza. Czujnik do kupienia tutaj:
Przystąpiłem do montażu. Za pomocą wiertła choinkowego (choć jeśli macie wiertło 17 to lepiej jego użyć, łatwiej nim będzie "dojść") wywierciłem otwór o średnicy właśnie 17 mm w punkcie zaznaczonym czerwona kropka poniżej. Jest to jedyne miejsce w zbiorniku, gdzie będziecie mieli gwarancję swobody ruchu pływaka na czujniku. Przy wierceniu łapcie wszystkie wióry jakie powstają. Najlepiej wiercić z odkurzaczem, a to co wpadnie do zbiornika wypłukajcie nalewając wody i pompując przy zdjętym wężyku na klapie tak, by nic nie dostało się do dysz (!). Pompka wyciąga wszystko idealnie na zewnątrz.
Teraz po wywierceniu otworu i wymyciu zbiornika można przystąpić do montażu czujnika, ale najpierw trzeba wykonać jego elektryczne połączenie z wyłowioną wtyczką:
Ja użyłem do tego oryginalnej zaślepki, jaką trzeba zdjąć, by ukazały się styki kostki oraz dwa okrągłe konektorki do zasikania na przewodach, które po ściśnięciu stworzyły wsuwki do oryginalnego złącza. Po wywierceniu otworu w zaślepce i przepleceniu przewodów zacisnąłem konektorki na przewodach, wcisnąłem w kostkę i zamknąłem zaślepką, która kliknęła tworząc szczelne zamknięcie. Przewody w otworze zabezpieczcie silikonem lub klejem na ciepło:
Teraz możemy już wcisnąć czujnik w otwór. Z wyczuciem, po obwodzie przeciskając kolejne żebra uszczelki czujnika przez otwór. I to już koniec pracy. Teraz nalewamy płyn do pełna sprawdzając szczelność i cieszymy się sygnalizacją niskiego poziomu płynu spryskiwacza.
Po zaświeceniu się pomarańczowej kontrolki na desce do dyspozycji mamy jeszcze 20sek ciągłego psikania, co daje mniej więcej 10-15 psiknięć przeciętnych podczas jazdy. Poniżej zamieszczam film, na którym pokazuje jak zaświeca się kontrolka podczas psikania spryskiwaczem przy granicy niskiego poziomu płynu:
I to tyle. Polecam, bo co jak co, ale tę funkcjonalność w mojej ocenie warto uruchomić. Tym bardziej, że jak widać można to zrobić na prawdę niskim kosztem (30zł czujnik z przesyłką).
Mam nadzieję, że moja opowieść obrazkowa komuś się przyda. Powodzenia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Toyota Corolla ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.